Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi blasiaczek z miasteczka Verwood. Mam przejechane 76435.57 kilometrów w tym 611.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 102101 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy blasiaczek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

>50

Dystans całkowity:20878.36 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:810:47
Średnia prędkość:25.53 km/h
Maksymalna prędkość:144.00 km/h
Suma podjazdów:63232 m
Maks. tętno maksymalne:180 (159 %)
Maks. tętno średnie:169 (123 %)
Suma kalorii:307630 kcal
Liczba aktywności:339
Średnio na aktywność:61.59 km i 2h 24m
Więcej statystyk
  • DST 52.44km
  • Czas 02:02
  • VAVG 25.79km/h
  • VMAX 48.20km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 967kcal
  • Podjazdy 284m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

New Forest

Poniedziałek, 6 lutego 2017 · dodano: 06.02.2017 | Komentarze 0

Runda po New Forest w tradycyjnej odsłonie. Dość ciepło ale z lekkim wiatrem, który był głównie niesprzyjający. Deszcz straszył od pierwszych kilometrów ale obyło się bez niego.






Kategoria >50


  • DST 62.02km
  • Czas 02:19
  • VAVG 26.77km/h
  • VMAX 55.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1208kcal
  • Podjazdy 236m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice Verwood

Poniedziałek, 30 stycznia 2017 · dodano: 30.01.2017 | Komentarze 0

Idealnie wykorzystałem czas pomiędzy opadami deszczu. Szykując się na rower jeszcze lekko padało, tuż po powrocie do domu rozpadało się na dobre. Pomimo tego pogoda na rower całkiem sympatyczna, ciepło i bez wiatru. 
Tym oto sposobem zakończyłem najlepszy rowerowo styczeń w mojej już 17-letniej historii rowerowej.



Wiosna nadchodzi:


Harbridge:



Kategoria >50


  • DST 82.49km
  • Czas 03:13
  • VAVG 25.64km/h
  • VMAX 57.70km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1630kcal
  • Podjazdy 662m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

Salisbury

Sobota, 28 stycznia 2017 · dodano: 29.01.2017 | Komentarze 1

Sobotni wypad do Salisbury z zaliczeniem kawałka New Forest. Konkretnie Fordingbridge i Nomansland. Dziś słońce ładnie przygrzewało a wiatr pomimo, że dość silny to ciepły co dawało namiastkę wiosny. 

Katedra Salisbury:





Kategoria >50


  • DST 51.38km
  • Czas 01:59
  • VAVG 25.91km/h
  • VMAX 56.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 969kcal
  • Podjazdy 253m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

New Forest

Sobota, 14 stycznia 2017 · dodano: 14.01.2017 | Komentarze 0

Dziś także zimno. Wiatr zelżał ale wiać nie przestał co znacznie obniżyło temperaturę odczuwalną. 
Coś niedobrego dzieje się z rowerem, nie mogę zlokalizować źródła dziwnych trzasków podczas kręcenia, nie wiem czy to suport czy coś innego. Wiem tylko tyle, że piasta tylna dostała niezłych luzów i trzeba coś z tym zrobić...






Kategoria >50


  • DST 52.27km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.12km/h
  • VMAX 70.60km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1028kcal
  • Podjazdy 384m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tollard Royal

Piątek, 13 stycznia 2017 · dodano: 13.01.2017 | Komentarze 0

Dzisiejszą pogodę zdominował silny północno-zachodni wiatr. Jadąc w stronę Tollard Royal na otwartych przestrzeniach osiągałem zawrotną prędkość 17 km/h, przy silniejszych podmuchach było nawet 12 km/h. Z większą prędkością pokonywałem podjazd do Ashmore, który był osłonięty lasem. Jazda pod wiatr tak mnie wymęczyła, że jazda z wiatrem odbyła się z prędkościami poniżej oczekiwań. Mimo to i tak momentami było szybko. 

Podobno nad ranem pojawił się symboliczny śnieg. 


Kategoria >50


  • DST 50.68km
  • Czas 01:59
  • VAVG 25.55km/h
  • VMAX 52.30km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 975kcal
  • Podjazdy 386m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

Verwood - Tollard Royal - Verwood

Wtorek, 3 stycznia 2017 · dodano: 03.01.2017 | Komentarze 0

Wykorzystałem dzisiejsze wczesne popołudnie na rundę do Tollard Royal. W stronę Tollard Royal przez Sixpenny Handley, sporo pod górę zwieńczone podjazdem za samą wioską. Powrót przez Horton, tym razem sporo w dół.
A na wieczór do pracy. Koniec dobrego.








 


Kategoria Anglia, >50


  • DST 57.07km
  • Czas 02:15
  • VAVG 25.36km/h
  • VMAX 48.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 1031kcal
  • Podjazdy 316m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

New Forest

Poniedziałek, 2 stycznia 2017 · dodano: 02.01.2017 | Komentarze 0

Piękna pogoda znowu zawitała do południowej Anglii. Po wczorajszych opadach od rana ani śladu. Trzeba było wykorzystać ten ostatni wolny dzień przerwy świątecznej. Liczyłem na więcej ale jak zwykle coś nieoczekiwanego zatrzymało mnie na dłużej w domu.
Dziś New Forest. Pętla przez Ringwood, Linwood, Fritham. Ominąłem tym razem Fordignbridge na rzecz wąskich dróżek okolic Ibsley, którymi jechałem do tej pory jeden raz. 

Warunki klimatyczne i pogodowe zapewne sprawią, że ten styczeń będzie moim najlepszym ever. Liczę też na dobry rok aczkolwiek nie robię żadnych założeń. Zobaczę co będzie a uniknę ewentualnego rozczarowania. 








Kategoria Anglia, >50


  • DST 58.63km
  • Czas 02:20
  • VAVG 25.13km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 1039kcal
  • Podjazdy 237m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mgliste okolice Verwood

Piątek, 30 grudnia 2016 · dodano: 30.12.2016 | Komentarze 0

Dziś już nie było tak przyjemnie jak  wczoraj chociaż się na to zapowiadało. Słońce zniknęło za gęstą, oblepiającą mgłą jakieś 15 minut po moim wyjeździe z domu. Nie jechało mi się zbyt fajnie ze względu na tą mgłę właśnie ale przynajmniej był to kolejny bezwietrzny dzień.

Dziś niezbyt wymagająca, dość płaska trasa. Najpierw do Hurn obok lotniska Bournemouth, następnie drogą do Ferndown, którą jeszcze nie jechałem. Dość ruchliwa i bez pobocza ale uczęszczana przez rowerzystów - mijałem kilkanaście osób. Z Ferndown do Three Legged Cross już na drodze spokojniej. Jako że zaplanowałem dziś kilka kilometrów więcej niż miałem zrobione do tej pory, pomimo bliskiej odległości od domu, zdecydowałem się jeszcze ponownie zajechać do Ferndown, tym razem przez Broom Hill, Colehill i Wimborne Minster. Powrót tą samą drogą i na koniec mała runda po Verwood. Tym sposobem na jutrzejsze zakończenie roku pozostało mi 39 km.

Nieopodal lotniska:




Holt Heath National Nature Reserve:






Kategoria >50


  • DST 69.66km
  • Czas 03:00
  • VAVG 23.22km/h
  • VMAX 56.40km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1205kcal
  • Podjazdy 656m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

Salisbury - klapa

Czwartek, 29 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0

Rzadko, naprawdę rzadko się zdarza aby na niebie od rana do wieczora nie było ani jednej chmurki. Taki był właśnie dzisiejszy dzień, chłodny wprawdzie ale naprawdę sympatyczny.  
Miałem plan, aby pojechać do Salisbury, w którym ostatnim razem byłem przelotem i w dodatku spieszyło mi się przed deszczem więc niewiele zobaczyłem. Dziś nie dane mi było dojechać, gdyż dosłownie kilka kilometrów przed miastem złapałem gumę. Po zmianie dętki, nie ryzykowałem dalszej jazdy  i zbłądzenie gdzieś w labiryncie uliczek Salisbury tylko pokierowałem się w stronę domu, trzymając się głównej drogi tak aby w razie czego liczyć na pomoc żony i szybkie odnalezienie mnie. Nie lubię tego dyskomfortu psychicznego, gdy wiem że nie mam ratunku i zbyt wielu opcji przy ewentualnej kolejnej gumie. Zaraz po powrocie do domu zamówiłem więc zestaw naprawczy i dętki.
Rok powoli dobiega końca ale wykonanie małego planu pokonania 6000 km staje się niemal pewne.Zostało raptem 97 km. 

Tam, gdzie słońce nie dochodzi przymrozek trzymał cały dzień:


A drogi pomimo słońca, prawie wszędzie mokre:


Popołudniem miejscami pojawiła się mgła:




A miejscami przejrzystość pozostała wręcz idealna:



Kategoria >50


  • DST 64.96km
  • Czas 02:38
  • VAVG 24.67km/h
  • VMAX 49.80km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 1136kcal
  • Podjazdy 225m
  • Sprzęt Cannondale Synapse
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad morze - Highcliffe-on-Sea

Środa, 28 grudnia 2016 · dodano: 28.12.2016 | Komentarze 0

Kolejny dzień z piękną pogodą. Brak wiatru i słońce zachęciło mnie do wizyty nad morzem. Siłą rzeczy zaliczyłem Christchurch, Highcliffe oraz New Milton. Nie obyło się bez odcinka przez New Forest, gdzie tym razem nie spotkałem ani jednego zwierzaka.

Saxon Square - Christchurch:


Highcliffe-on-Sea:




Kategoria >50