Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi blasiaczek z miasteczka Verwood. Mam przejechane 76435.57 kilometrów w tym 611.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 102101 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy blasiaczek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 152.12km
  • Czas 06:23
  • VAVG 23.83km/h
  • VMAX 33.26km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 145 ( 74%)
  • HRavg 114 ( 58%)
  • Kalorie 3065kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad morze!

Wtorek, 5 marca 2013 · dodano: 05.03.2013 | Komentarze 4

W drogę wyruszyłem dopiero ok. 11:20 bo przed wcześniejszym wyjazdem powstrzymały mnie jeszcze obowiązki. W każdym razie o tej porze słońce było już wysoko i zaczynało grzać. W końcu można było się wbić w lżejsze ciuchy.
Odcinek do Stegny minął błyskawicznie. Pojechałem przez Jegłownik , Helenowo, Bielnik, Marzęcino co zajęło mi dokładnie 2 godziny.
Krótka wizyta w biedronce i ruszam dalej w stronę Sztutowa. Po drodze dogania mnie biker ze Sztutowa Leszek. Odcinek do Sztutowa pokonujemy razem rozmawiając co nieco. Po pożegnaniu Leszka mam dylemat czy jechać do Krynicy Morskiej. Pora już nie wczesna a kawałek do Krynicy jeszcze jest nie mówiąc o powrocie. Decyduję się jednak pojechać zwłaszcza, że prędkość mam dobrą ciągle ponad 28 km/h a po dojechaniu do miasta średnia prędkość wyniosła 25,7 km/h. Jak na pokonanie ponad 70 km to w chwili obecnej dla mnie wynik satysfakcjonujący.
Teraz jeszcze czekał mnie powrót a na zegarze było już przed 15:00. Droga powrotna do Sztutowa to nadal całkiem niezła prędkość nie mniejsza nić 25 km/h. Potem postanowiłem jechać do Rybiny przez Grochowo a nie przez Stegnę. Niestety wiatr trochę dokuczał na trasie ale starałem się walczyć i nie schodzić poniżej 23 km/h. Sztuka ta nawet się udawała choć momentami były już problemy.
Przed Marzęcinem spotkałem Mirkabikera a potem jeszcze kilku innych, których kojarzę ale dokładnie nie wiem któż to taki.
Po dojechaniu do Helenowa odpuściłem walkę (głównie z czasem) bo i tak nie było szans na dojechanie do domu przed zmrokiem i spokojnie już doturlałem się do końca dzisiejszej trasy.
Usatysfakcjonowany:)


Urząd Gminy Stegna © blasiaczek


Urząd miasta Krynica Morska © blasiaczek


Urząd Gminy Sztutowo © blasiaczek


Kategoria >100 km



Komentarze
rafi1368
| 13:00 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj No oby tak było :)
blasiaczek
| 14:15 środa, 6 marca 2013 | linkuj Mirek, byłem tym razem w czerwonej kurtałce ale jak zwykle za żółtym treku:) Mijaliśmy się zaraz przed Marzęcinem.

Rafi, na tym w tym roku nie koniec:)
rafi1368
| 12:09 środa, 6 marca 2013 | linkuj No w końcu wybrałeś się gdzieś dalej :)
Mirekbiker60
| 19:28 wtorek, 5 marca 2013 | linkuj Byłeś w niebieskiek kurtce?Słońce mnie oślepiało.Ładna jazda:-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sukce
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]