Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi blasiaczek z miasteczka Verwood. Mam przejechane 76435.57 kilometrów w tym 611.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 102101 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy blasiaczek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2011

Dystans całkowity:805.97 km (w terenie 11.00 km; 1.36%)
Czas w ruchu:38:54
Średnia prędkość:20.72 km/h
Maksymalna prędkość:53.70 km/h
Maks. tętno maksymalne:151 (77 %)
Maks. tętno średnie:116 (59 %)
Suma kalorii:19436 kcal
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:35.04 km i 1h 41m
Więcej statystyk
  • DST 42.34km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.82km/h
  • VMAX 29.51km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1500kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwie pętle

Środa, 14 grudnia 2011 · dodano: 14.12.2011 | Komentarze 0

Dzisiejszy dzionek sponsorowała literka P jak PRZEZIĘBIENIE oraz K jak PIEPRZONY KATAR lub jak kto woli G jak GILE długie na 42 km a także cyferka 2 bo 2 razy dziś wyjechałem w plener.

Pomimo przeziębienia zdecydowałem się na kręcenie. Najpierw z rana pętelka do Gronowa i powrót przez Jasionno i Jezioro. Fervex trochę mnie rozebrał więc te 18 km zrobiłem spocony jakbym ujeżdżał Tacxa bez wentylatora przy rozkręconym grzejniku "na piątkę".

Na drugą pętlę zdecydowałem się już po zmroku. Trasa Markusy - Nowe Dolno - Stare Dolno - Markusy. Tym razem udało mi się nie spocić tak mocno. To chyba z powodu znacznie mniejszego wiatru, z którym nie musiałem walczyć.




  • DST 45.27km
  • Czas 02:03
  • VAVG 22.08km/h
  • VMAX 42.58km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1500kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Markusy - Gronowo - Stare Pole - Żuławka Sztumska - Budzisz - Markusy

Wtorek, 13 grudnia 2011 · dodano: 13.12.2011 | Komentarze 0

Podobna traska jak wczoraj tylko o innej porze dnia i lekko zmodyfikowana. Wiatr początkowo śladowy ale z każdym kilometrem się wzmagał.
Dziś druga próba odszukania swastyki w Złotowie. Oczywiście bez rezultatu. Chyba w złym miejscu szukam. Jak ktoś może niech pomoże...:)




  • DST 38.33km
  • Czas 01:44
  • VAVG 22.11km/h
  • VMAX 29.51km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 500kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Markusy - Gronowo - Stare Pole - Żuławka Sztumska - Markusy

Poniedziałek, 12 grudnia 2011 · dodano: 12.12.2011 | Komentarze 0

Chłodniej niż wczoraj. Do tego stopnia, że stopy mi zmarzły. A może to z powodu grubszych skarpetek i słabszego przez to krążenia...
Będąc w Złotowie podjąłem pierwszą próbę odszukania sfastyki na kostce brukowej. Oczywiście bez powodzenia bo zupełnie nie wiem, w którym to miejscu. Z resztą moje poszukiwania trwały około 5 minut więc nie mam się czemu dziwić i odbywały się już w lekkiej szarówce.




  • DST 151.11km
  • Czas 07:26
  • VAVG 20.33km/h
  • VMAX 53.70km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 6000kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grudniowe pączki

Niedziela, 11 grudnia 2011 · dodano: 11.12.2011 | Komentarze 1

Wyjazd na Grudniowe pączki do Nowego Stawu organizowany przez Mareckiego był dobrym pretekstem do zaliczenia dłuższej trasy w grudniu i nie zostania posądzonym o chorobę umysłową, gdyż impreza przyciągnęła prawie 30 podobnych zapaleńców.

Z racji zbiórki o godz. 8:00 byłem zmuszony wyjechać z domu trochę wcześniej.
Poranek nie przywitał mnie słońcem bo jeszcze nie wzeszło. Nie przywitał mnie także deszczem na szczęście ani nawet mrozem. Przywitał mnie za to pięknym księżycem więc lampki przydały się jedynie dla bezpieczeństwa.
A oto sprawca jasności:

Księżyc w pełni © blasiaczek


Na Placu Słowiańskim zjawiłem się o 7:50 jako drugi a potem się zaczął zaskakująco zmasowany najazd:

To tylko część watahy © blasiaczek


Chwilę po 8:00 ruszyliśmy żwawo w stronę Jegłownika przez Helenowo i inne zadupia. Do samego Jegłownika grupa zdążyła się dość mocno rozerwać więc w oczekiwaniu na maruderów niektórzy postanowili się dla odmiany rozerwać przy puszeczce browara (nie znam tych osobników - jedynie z widzenia)

dojeżdżamy do Jegłownika © blasiaczek


Od Jegłownika wstyd się przyznać ale drogi nie znałem bo nigdy tu nie bywałem pomimo, że mieszkam 15 km obok. Ba, nawet nie wiedziałem, że w Michałowie jest śluza na Nogacie, ba nawet nie wiedziałem aż do dziś o istnieniu Michałowa. A śluza wygląda mniej więcej tak:

Śluza w Michałowie © blasiaczek


Do samego Michałowa mieliśmy jeszcze kawałek polnymi dróżkami, które niekoniecznie musiały być o tej porze roku przejezdne:

Droga do Michałowa © blasiaczek


Po pokonaniu chwilowych, lokalnych trudności dalsza droga w stronę Nowego Stawu szła już nieco sprawniej. Nie licząc wiatru, który głównie przeszkadzał ale obecność wiatru tego dnia była pewna jak śmierć i podatki (że tak sobie pozwolę zacytować pewną znaną osobistość)

Po drodze zaliczyliśmy Myszewo, gdzie znajduje się kościół z interesującymi tablicami tudzież tajemniczym kawałkiem chodnika. Tablice upamiętniają powodzie i wysokość wody w dawnych czasach a o pentagramie na chodniku muszę gdzieś poczytać dlaczego się tam znalazł.

Myszewo - tablice upamiętniające powodzie © blasiaczek


Fragment chodnika przed kościołem w Myszewie © blasiaczek


Kościół w Myszewie © blasiaczek


Ok 11:30 w dotarliśmy do Nowego Stawu. Najpierw szybka wizyta w markecie co jest ZAWSZE PO DRODZE a potem wizyta w cukierni oferującej ów pączki grudniowe. Tutaj nadmienię, że pomimo okazałego budynku cukierni i masy zaparkowanych rowerów udało mi się przejechać obok nie zauważywszy całego zamieszania. Na szczęście znalazły się uprzejme osoby, które mnie dogoniły i doprowadziły do celu:)

Jędruś Headquarter © blasiaczek


Konsumpcja pączków odbyła się sprawnie. Były dobre i ogólnie polecam:) Zapoznałem się także z planami Mareckiego na kolejny rowerowy rok po cichu planując wplecenie niektórych w swoje plany. Tutaj pożegnałem się z grupą i w dalszą drogę, niekoniecznie powrotną ruszyłem sam. Planu jako takiego nie miałem ale coś tam naprędce wykombinowałem. A wykombinowałem, że na razie jadę do Lichnowych a dalej się zobaczy. Plan był trafny bo natrafiłem na ścieżkę rowerową o jeszcze niecodziennych jak na polskie warunki standardach. Droga rowerowa poprowadzona dawną linią kolejki wąskotorowej:

Ścieżka rowerowa Nowy Staw - Lichnowy © blasiaczek


Lichnowy © blasiaczek


Miejsce odpoczynku w Lichnowych © blasiaczek


W Lichnowych postanowiłem nie kombinować tylko jechać dalej i w taki sposób dojechałem do Tczewa, gdzie znajduje się ta oto piękna budowla:

Most drogowy w Tczewie © blasiaczek


W Tczewie z kolei postanowiłem nie kombinować i zacząć powrót do domu. Ale, żeby nie było zbyt łatwo nie pojechałem najkrótszą drogą tylko za Gnojewem pokierowałem się na Miłoradz i dalej przez Piekło do Białej Góry na śluzę, którą bardzo lubię odwiedzać.

Biała Góra © blasiaczek


Z Białej Góry zaczął się szybki powrót z wiatrem. Prędkość 28-30 km/h nie schodziła praktycznie do samej Żuławki Sztumskiej. Tu postanowiłem pstryknąć ostatnią fotkę tego dnia i spokojnie doczłapać się do domu.

Żuławka Sztumska © blasiaczek


Dzień bardzo udany. Fajna traska, dużo fajnych wrażeń.
Cała pętla wyglądała mniej więcej w ten sposób:

Pokaż trasę GPS" title="GPSies - Grudniowe Pączki 2011"><img src="http://www.gpsies.com/images/linkus.png" border="0" alt="GPSies - Grudniowe Pączki 2011" />




  • DST 26.43km
  • Czas 01:12
  • VAVG 22.03km/h
  • VMAX 36.52km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 126 ( 64%)
  • HRavg 109 ( 55%)
  • Kalorie 535kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Markusy - Żurawiec - Nowe Dolno - Stare Dolno - Markusy

Sobota, 10 grudnia 2011 · dodano: 10.12.2011 | Komentarze 0

Kolejny spokojny, krótki wyjazd.
Dziesiąty dzień z rzędu na rowerze w grudniu, nie jest źle:))




  • DST 16.84km
  • Czas 00:50
  • VAVG 20.21km/h
  • VMAX 27.34km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 150kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po okolicy...

Piątek, 9 grudnia 2011 · dodano: 09.12.2011 | Komentarze 0

...a dokładnie króciutka traska Markusy - Zwierzno - Różany - Jezioro - Markusy




  • DST 26.28km
  • Czas 01:16
  • VAVG 20.75km/h
  • VMAX 26.61km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 250kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Markusy - Nowe Dolno - Stare Dolno - Markusy

Czwartek, 8 grudnia 2011 · dodano: 08.12.2011 | Komentarze 0

W trochę deszczowej aurze. Na szczęście bez wiatru i w przyzwoitej temperaturze. Gdyby nie wioskowe błotko na asfalcie byłoby całkiem sympatycznie.




  • DST 34.28km
  • Czas 01:32
  • VAVG 22.36km/h
  • VMAX 35.48km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 350kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Markusy - Żuławka Szumska - Stare Pole - Gronowo Elbląskie - Markusy

Środa, 7 grudnia 2011 · dodano: 07.12.2011 | Komentarze 0

Niedługa pętla przez wioski z tytułu wliczając w to jeszcze te mniejsze czyli Zwierzno, Stalewo, Złotowo, Oleśno i Różany. O tempie nie będę wspominał, o temperaturze odczuwalnej też nie wspomnę. Ale i tak było zaj...ście, dzień zaliczony:)




  • DST 21.17km
  • Czas 00:59
  • VAVG 21.53km/h
  • VMAX 28.38km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 200kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Markusy - Gronowo - Jasionno - Markusy

Wtorek, 6 grudnia 2011 · dodano: 06.12.2011 | Komentarze 0

Krótka przejażdżka do Gronowa i powrót przez Jasionną.
Dziś komfort termiczny jakiś taki nijaki, może po prostu za wolno kręciłem...
Na rozgrzewkę i dla przypomnienia dobrych chwil ====>

Rzeka Loisach - okolice Garmisch-Partenkirchen © blasiaczek




  • DST 27.13km
  • Czas 01:18
  • VAVG 20.87km/h
  • VMAX 30.04km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 250kcal
  • Sprzęt Trek 4300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Markusy - Stare Dolno - Nowe Dolno - Markusy

Poniedziałek, 5 grudnia 2011 · dodano: 05.12.2011 | Komentarze 0

Ta sama trasa co wczoraj i przedwczoraj +
Pogoda zdecydowała się trochę popsuć no ale ma prawo.